Sprzedawcy rowerów mają już doświadczenie i dobrze wiedzą, jak wysłać rower kurierem. Dla zwykłego użytkownika może to być jednak nie lada problem. Podpowiadamy zatem, jak przygotować rower do wysyłki.
Najlepszy do wysyłki roweru kurierem będzie karton
Wbrew pozorom rower to rzecz delikatna. To nic, że wykonany jest z metalu, a na trasie znosi rozmaite obciążenia. W transporcie międzynarodowym, przy wielokrotnych przekładkach może jednak łatwo ulec uszkodzeniu, polegającym choćby na porysowaniu lakieru. Nietrudno też o uszkodzenia niektórych części, zwłaszcza tych wysuniętych poza linię ramy oraz drobnych, jak np. dzwonek czy oświetlenie.
Z tego powodu, choć zadanie to czasem niełatwe, najlepiej jest zapakować rower do kartonu. To żaden problem, jeśli przechowujemy oryginalny karton, w którym rower został nam dostarczony. Jeśli tego kartonu nie mamy, trzeba zdobyć inny. Gdzie? Można próbować w sklepach rowerowych. Z pomocą przychodzi także internet – specjalne kartony na rowery można kupować w serwisach aukcyjnych. Kto chce, ten może także popróbować w marketach budowlanych oraz sklepach z dużym sprzętem AGD lub meblowych, ale będą to już rozwiązania wymagające nieco zachodu przy pakowaniu ze względu na niedopasowanie rozmiarów opakowania do rzeczywistych gabarytów roweru.
Do przesyłki kurierskiej rower pakujemy czysty i zdemontowany
Przed zapakowaniem do kartonu i nadaniem go kurierowi rower należy starannie oczyścić, a następnie zdemontować. Aby zmniejszyć gabaryty, trzeba odkręcić pedały, a siodełko maksymalnie obniżyć lub także zdjąć. Demontażu wymagają wszystkie rowerowe drobiazgi – licznik, oświetlenie, dzwonek itp. Kierownicę na ogół wystarczy poluzować i ułożyć w pozycji wzdłuż ramy. Być może także przednie koło będzie wymagało demontażu. Na ile to tylko możliwe, staramy się zabezpieczyć przerzutkę, np. nakładką z tektury. Owijamy również elementy „kanciaste”, które mogłyby porysować inne lub doprowadzić do zgięć.
Wszystkie zdemontowane elementy starannie zabezpieczamy folią stretch lub bąbelkową, drobiazgi można włożyć do mniejszych pudełek. Owijamy je taśmą do pakowania, żeby nie wypadły z folii.
Jak umieścić rower w kartonie aby kurier mógł go bezpiecznie przetransportować?
Wszystkie elementy umieszczamy w dużym kartonie. Teraz pora na wypełniacze. Powinny być lekkie, bo sam rower sporo waży, a przesyłka nie powinna być cięższa niż to przewidują zasady obowiązujące w firmie kurierskiej. Warto pamiętać, że kurier odbierający i dostarczający paczki pracuje sam – musi więc być w stanie samodzielnie odebrać, załadować na samochód, a w miejscu doręczenia także dostarczyć paczkę.
Wypełniacze, które również można kupić w marketach budowlanych oraz w internecie, także na aukcjach, powinny zadbać o to, by ani sam rower, ani jego zdemontowane, mniejsze elementy nie przemieszczały się w kartonie. Opakowane drobiazgi można zresztą przykleić taśmą do ramy. Nic nie powinno się w kartonie obijać ani niczego uciskać, mimo że paczka może się znajdować w różnym położeniu podczas poszczególnych faz transportu.
Biorąc pod uwagę ciężar roweru, trzeba też jak najstaranniej zabezpieczyć karton od zewnątrz, żeby nie rozpadł się w transporcie. Lepiej wydać kilka złotych więcej na porządną taśmę do pakowania i nie żałować jej przed wysyłką. Karton nie powinien mieć żadnych wybrzuszeń.
Warto sprawdzić, czy i na ile przesyłka jest ubezpieczona. W naszej firmie każda paczka jest ubezpieczona na kwotę 300 euro. Jeżeli rower jest wart więcej, należy podać jego wartość podczas składania zamówienia – będzie to podstawą do ewentualnych roszczeń w razie zagubienia lub uszkodzenia przesyłki, wynikających z prawa przewozowego.